PRAWA LUDZI W KOREI PÓŁNOCNEJ
Zdaniem organizacji, które zajmują się prawami człowieka
(Amnesty International, Human Rights Watch, Freedom House) w Korei Północnej
stale są one łamane. Państwo to oskarża się np. o ograniczenia dostępu do
żywności, przetrzymywanie obywateli w obozach koncentracyjnych, stosowanie
tortur, nieuzasadnione aresztowania, a także masową dyskryminację całych grup
ludności.
Jednakże bardzo trudno jest dokładnie ustalić w jakim
stopniu w Korei Północnej są przestrzegane prawa ludzi. Wynika to z faktu, iż
kraj ten ma charakter zamknięty oraz panuje tam atmosfera powszechnej
nieufności. Obcokrajowcom starającym się o pracę niezwykle trudno jest się tam
w ogóle dostać. Utrudnia im to rząd Korei Północnej. Ponadto pracownicy
organizacji pomocy humanitarnej również są pod stałą obserwacją i nie mają
dostępu do miejsc, w których rząd nie życzy sobie ich obecności. Obywatele nie
mogą swobodnie opuszczać swej ojczyzny, dlatego dokumentacja stanu praw
człowieka jest gromadzona głównie z relacji zebranych od uciekinierów i uchodźców.
Mimo problemu z ukazaniem całościowego obrazu dotyczącego przestrzegania praw
ludzi bezdyskusyjny pozostaje jednak fakt, iż rząd kontroluje praktycznie każdą
działalność mającą miejsce w granicach Korei Północnej. Mieszkańcy nie mogą
swobodnie wyrażać swych opinii, a ci, którzy odważą się cokolwiek skrytykować,
np. panujący reżim, narażeni są na surowe represje. Nawet media znajdują się
pod ścisłą kontrolą rządu i są wykorzystywane do szerzenia propagandowej
administracji Kim Dzong Una.
Korea Północna jest uzależniona od międzynarodowej pomocy
żywnościowej. Pomimo to wiele osób w tym kraju cierpi ze względu na głód.
Według szacunków Food and Agriculture 13 milionów obywateli, ponad połowa
populacji, jest niedożywionych. Organizacje humanitarne szacują, że od połowy
lat dziewięćdziesiątych z tego powodu zmarło do dwóch milionów osób. Dotyka to
oczywiście także dzieci, zaburza to ich rozwój fizyczny, jaki i umysłowy.
Wolność od głodu i niedożywienia jest jednym z najważniejszych praw człowieka
chronionych w Międzynarodowej Karcie Praw Człowieka. Niedopuszczalny jest fakt,
iż władze Korei Północnej używają dostaw żywności jako karty przetargowej w
negocjacjach. Żywność nie może być wykorzystywana jako środek politycznej czy
ekonomicznej presji.
Według raportów z rozmaitych źródeł tortury i złe
traktowanie są szeroko rozpowszechnione w więzieniach oraz obozach pracy na
terenie całej Korei Północnej. O istnieniu takich obozów można dowiedzieć się z
relacji uciekinierów z tego państwa, którym udało się przeżyć. Szacuje się, iż
w tego typu obozach znajduje się około 200 tysięcy więźniów. Do obozów trafiają
ludzie klasy ,,niepewnej” i ,,wrogiej „oraz członkowie Partii Pracy Korei. Sami
więźniowie, a także rodziny skazanych tracą wszystkie prawa i przywileje. Warunki
życia w takich miejscach są niezwykle ciężkie. Ludzie są tam zmuszani do
trudnej pracy w fabrykach lub na farmach, od wczesnych godzin porannych do
późnej nocy. Nawet niewielkie złamanie panujących tam zasad jest karane
brutalnym pobiciem. Jednakże według doniesień więcej przypadków śmierci jest
spowodowanych poprzez brak jedzenia czy opieki medycznej niż tortury i złe
traktowanie.
LINK |
Art. 67 Konstytucji Koreańskiej Republiki
Ludowo-Demokratycznej zapewnia obywatelom wolność słowa. Pomimo tego w państwie
tym istnieje bardzo surowa cenzura - zdaniem władz wolność myśli powoduje
naruszenie porządku publicznego, co jest karane wysłaniem do obozu pracy na co
najmniej 5 lat.
Korea Północna przyjęła Międzynarodową Konwekcję Praw
Dziecka, zakazującej stosowania kary śmierci wobec osób, które w momencie
popełnienia przestępstwa nie były pełnoletnie. Mimo to w kraju prawa dziecka są
wciąż łamane. Ogromnymi problemami są, np. ubóstwo, brak opieki zdrowotnej i
społecznej, bezdomność, zmuszanie do pracy, przetrzymywanie dzieci w obozach
pracy i przeprowadzanie egzekucji na niepełnoletnich.
Północnokoreańska konstytucja gwarantuje równość płci. Pomimo
tego sytuacja kobiet w tym państwie jest trudna. Konstytucja Korei Północnej
zapewnia prawo do rozwodu, jednak w 1956 roku wprowadzono rozporządzenie nr 24,
które zniosło rozwód za obopólną zgodą. Po zmianie prawa na północnokoreańskie
kobiety nałożono obowiązek ,,pracy społecznej” przy wypełnianiu obowiązków
domowych. Ponadto na ważnych stanowiskach w strukturach partyjnych nie ma
żadnych kobiet. Na międzynarodowe konferencje przyjeżdża niewiele przedstawicielek
płci damskiej. Taka polityka wywodzi się z poglądów Kim Ir Sena oraz Kim Dzong Ila,
których zdaniem kobiety przez swoją naiwność i szczerość są podatniejsze na podawanie
w wątpliwość ideologii dżuce.
Jak widać, sytuacja w Korei Północnej wcale nie jest łatwa. Ludzkie
prawa są tam łamane notorycznie. Amnesty International wielokrotnie wzywało
władze tego kraju do podjęcia odpowiednich kroków, mających na celu przestrzeganie
praw człowieka. Niestety, bez skutku. Zdaniem prof. dr hab. Waldemara Dziaka,
specjalisty od problematyki północnokoreańskiej, zmiana ideologii państwa
mogłaby nastąpić na skutek wojny i upadku reżimu północnokoreańskiego, gdy w
kraju byłaby inna władza, niekoniecznie prozachodnia ani kapitalistyczna, lecz
bardziej otwarta na świat.
- Amelia Bęben
Źródła:
Komentarze
Prześlij komentarz